małe zmiany nie są złe? tak myślę.
wstałem z nadzieją, że dziś będzie lepiej i nie pójdę spać konkretnie zły.
co do siatkówki - jesteśmy w półfinale, no a jak ;)
łóżko poprawione, dziś już nie pójdę do niego tak szybko, obiecuję.
plany na dziś? jakieś tam są. zrobimy zakupy, a później tylko chillout.
zbierzemy męską ekipę i zrobimy coś męskiego, piwko i takie tam. :D
miłej soboty życzę!