[71]...[70]... / 170 cm
Dodano: 30 STYCZNIA 2012
Cel...
Cel...
Tak jak obiecałam od dzisiaj zaczęłam dietę 
. Choć wiem, że w porównaniu z dziewczynami z innych photoblogów, które też się odchudzają, bilans z dzisiejszego dnia nie jest szałem haha 
. Spoko z czasem będę się poprawiać, obiecuję 
! Wasze notki, sukcesy i porady są mega motywujące, więc mam nadzieję, że do wakacji jakoś podołam wyzwaniu . Póki co vena mnie nie opuszcza, choć z czasem przygotowuję się na to, że może być ciężko .
Mam nadzieję, że po powrocie do szkoły będę mieć więcej okazji do chwalenia się moją wagą, bo wiadomo teraz w domu to się mniej ruszam, choć i to przydałoby się zmienić!!
* I DZIEŃ :
~WAGA : 71kg
~BILANS:
-Śniadanie : Jogobella light : 90kcal,
-Obiad : Barszcz czerwony z uszkami : max. 800kcal
-Kolacja : tuńczyk z 4 kromkami chleba pełnoziarnistego : 600 kcal
1500 kcal !!!
Komentarze
courage55
aaa i zapraszam Cię do wzięcia udziału w konkursie - do wygrania książka - więcej info u mnie na blogu (najnowszy wpis :))
31/01/2012 9:05:02
courage55
przez 3 dni się nie uzależnisz ;) tylko, jak waga spada tak szybko, to potem dziwnie się czuję, gdy leci o 0,1 w ciągu doby... i dlatego napisałam, że uzależnia xD bo ja chciałabym codziennie tracić 0,7 xD
ale jeśli nie chcesz tabletek, a waga stanie to osobiście polecam grapefruity. jeśli zatrzymasz się, zrób sobie dzień tylko na grapefrutiach (ale jeden, nie więcej!) i waga znów zacznie spadać - uwierz, u mnie zadziałało i u znajomej też jak jej to powiedziałam ;)
Francja kojarzy mi się z seksownymi, wyuzdanymi kobietami w kaszkietach, czerwonych ustach i czarnych kaszkietach. kojarzy mi się też z filmem "marzyciele", kojarzy mi się z wykwintnym winem, z poezją, namiętnością i przede wszystkim seksem ;D !
kochana, uszka z barszczem nie mają 800kcal -.- !!!!!! barszcz to jedna z najbardziej niskokalorycznych zup (chyba, że jest na boczku - ale i tak wtedy nie ma wiele!), a 100g uszek z mięsem ma ok. 250kcal. nie wiem jaką miałaś porcję, ale przypuszczam, że nie zjadłaś więcej niż 500kcal.
z kolacją też z pewnością się mylisz. Puszka tuńczyka ma ok. 140kcal (jeśli nie jest w oleju), a kromka chleba ziarnistego ok. 80-100kcal. tak więc na kolację również zjadłaś max. 500kcal
Co daje razem 1090kcal a to świetny wynik!
Na Twoim miejscu zamieniłabym jednak śniadanie z kolacją. jest taka zasada: "śniadanie jedz jak król, obiad jak hrabia, a kolację jak żebrak" ;)
ale jeśli nie chcesz tabletek, a waga stanie to osobiście polecam grapefruity. jeśli zatrzymasz się, zrób sobie dzień tylko na grapefrutiach (ale jeden, nie więcej!) i waga znów zacznie spadać - uwierz, u mnie zadziałało i u znajomej też jak jej to powiedziałam ;)
Francja kojarzy mi się z seksownymi, wyuzdanymi kobietami w kaszkietach, czerwonych ustach i czarnych kaszkietach. kojarzy mi się też z filmem "marzyciele", kojarzy mi się z wykwintnym winem, z poezją, namiętnością i przede wszystkim seksem ;D !
kochana, uszka z barszczem nie mają 800kcal -.- !!!!!! barszcz to jedna z najbardziej niskokalorycznych zup (chyba, że jest na boczku - ale i tak wtedy nie ma wiele!), a 100g uszek z mięsem ma ok. 250kcal. nie wiem jaką miałaś porcję, ale przypuszczam, że nie zjadłaś więcej niż 500kcal.
z kolacją też z pewnością się mylisz. Puszka tuńczyka ma ok. 140kcal (jeśli nie jest w oleju), a kromka chleba ziarnistego ok. 80-100kcal. tak więc na kolację również zjadłaś max. 500kcal
Co daje razem 1090kcal a to świetny wynik!
Na Twoim miejscu zamieniłabym jednak śniadanie z kolacją. jest taka zasada: "śniadanie jedz jak król, obiad jak hrabia, a kolację jak żebrak" ;)
30/01/2012 21:03:42
