3 in 1 :OO ŻAL ;|

Siemka.

co by tu napisać... hmm ze niemam bikja :(, sprzedałem kołą i amosia... :/ ale poto zeby kupić nowe kołą i nowego amosia.. ( lepsze i lżejsze :P ??). i jak dobrze bedzie to za 2 Tyg bede miał spowrotem całęgo nowego bika ( poza ramą i pierdołami) a jak nie to na szklarską pewnie.

Coś z aparatem jest nie sdo konca halo :/ i musze albo lampe albo aparat naprawić...

co jeszcze??

ogólnie wszystko Si podoba mi sie jak narazie.. pogoda troche sie poprawiłą w koncu.. aż gorąco czasem :p.

aaa dzisiaj byłęm se na SZCZESZYNKU TEYY :P. fajnie było.. nawet.... niestety sie nie utopiłem ani nic sie nie działo mega wiec trudno.. jedyne co to tak włąsciwe sie troszke opaliłem. :PP

aa byłem podstrzyc czupryne w koncu bo juz przegięcie było.. chociaż nie za duzo róznicy widać.. bede musiał jeszcze raz troche bardziej.. a co do fryza... to efekt widać na foto.

nie ze # razy debil i paszteciak.. ale tu o fryz chodzi.

1. stary... tak jak było prawie tka samo jest tylko tył krócej teraz mam.

2. yy zwała xD. kitki roolez.. troche kiepsko widac bo to było na dworze i niemiałęm jak ładnie odbić swiatła zeby widać kitki... a jak prosto w ryj to ja byłem biały prawie.. ( moze i lepeij by było ??)

3. no tu to tez za duzo nie widać.. ale poprawie jeszcze jak bede miał lampe naprawioną.. lub znajde fajne miejsce do tego :p.. albo raczej poprostu jak bedzie mi się chciało.. :PP

co jeszcze?? nuty dnia niema.

przesłąnia tez nie.. chyba ze  hmmm :

NIewazne jaki pasztet byle by sie cieszył póki moze. ;|

ide sem...

A i własnie...

ja se ide..

A WY...

... Wy sie tu kłóćcie... piszcie ze niechecie kłótni a po kilku notkach zaczynajcie od nowa.. bo ten to ten tamto.. a tamten tamtego jeszcze od tego tamtego coś KUR*A innego xD...

CZy wy naprawde nie macie co z Sobą robić?? to moze nieiwem cos na drutak se udziergajcie.. albo niewiem... jakeis gacie na drutach.. bo lato jest to na plaże sie przyda...

To wszystko juz nawet smieszne nie jest... jak by to innych problemów nie było... dajcie se looz..

Ostatnio modne jest pisanie o Jacksonie... hmmm no to ja tez bede udawał ze ejstem fajny i "modny" i tez coś napisze....

Był jaki był.. w kazdym bać razie nieżyje..  jedni go lubili i płącza inni nie i maja to w dupie.. mi to nie stanowi róznicy.. ani ja go neiznałem.. ani zadem fan zemnie.. Fakt umiał swoje zatanczyć i był w tym naporawde baaardzo dobry... no ale nic nie poradzicie... moze i urodził sie czarnym facetem zmarł jako "biała kobieta" wyglądał jak wyglądał... jego sprawa... u niego nie to sie liczyło... jedno co mnie tylko dziwi i zastanawia.. dlaczego wszyscy robą tyle chałąsu.. a co było za Janem Pawłem II ?? nie móie ze ejstem jakiś pro swiety.. czy ze w ogóel jestem z tej kategorii ale no hmmm.. wiecie chyba o co kaman. troche to dzinwe.. w kazdym bac razie Michaela niema albo nie jest..  w niekórych sercach.. i tam zostanie. Tyle.. moze jest sobie z 2 PAC-eim. i nagrywają piosenki i teledyski na Hawajach.. Życie.. kto wie....

mniejsza..

no to bawcie sie dobrze.. albo raczej kłóćcie czy cokolwiek chcecie smiejce zemnie czy z kogo tam chcecie.. byle by sie uśmiechać...

a ja sobie ide.. ide sie bawić tym co mam tym co dostałem. Bawić sie zyciem, i cieszyć sie nim dopóki je mam..

Koniec kropka ( o kur w koncu bo nie za duzo zostąło miejsca)

Pozdro ;)

                                                                                                                                                             M.