A raczej staw ;)
Ładne pijawki w nim plywały, ale co tam.
Wychlapalysmy sie.
Swietna wycieczke dzisiaj zaliczylysmy.
Nie wazne, ze nie dojechalismy na piknik.
Za to była wystawa psow i zamek. ; )
I nasze samochodowe wyczyny.
Bitwa na gwiezdne miecze, tance, spiewy, bicie sie, laskotanie itd ;p
Cos niesamowitego.
A wczoraj Kraków.
Ogolnie bardzo bardzo dobrze jest.
A za niedlugo Dzierzgów come back i niespodzianka dla Alicji : p