photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 STYCZNIA 2014

 

 

 

 

wróciłam ze spaceru z psem i stwierdzam że tak troche jakby cała wieś wymarła,

nikt nie chodzi ani nic czasem tylko jakiś samochód który zakopuję się co pare metrów

mama mi opowiadała że jej koleżanka ugrzęzła na torach, zwykle do pracy jeżdzą tak o 6;40

a o 7 po tych torach jeżdźi pociąg, więc no.. nie za fajnie

szkoda że akurat tak jest jak mam ferie ;/ jak bym nie miała to by napewno były lekcje odwołane

jej a ja chciałam tak jechac na zakupy a teraz napewno nie pojadę ;/ a nauczyłam się tylu super rzeczy z masterchefa

muszę zrobić marokańskie cisteczka migdałowe, belgijskie ciasto czekoladowe- nie dla mnie oczywiście ;)

mama krzyczy bo właśnie jej koty wyżarły naleśniki które niedawno usmarzyła haha, ale to nawet lepiej

bo były ochydne i tłuste i kaloryczne fu

idę zaraz oglądać 1 sezon Masterchefa ;)

 

 

 

 

 

 

Komentarze

befitforever uwielbiam masterchefa :) haha też bym się cieszyła, że koty zjadły te naleśniki :P
28/01/2014 16:06:31