Nie wiem o co chodzi, ale to nic może się dowiem kiedyś, a tymczasem to mam WYJEBANDŻO na to wszystko co gadacie i myślicie. Jeśli nie wiecie o czymś to nie wyciągajcie złych wniosków. Nie chcę prawić morałów, bo sam nie jestem święty ale o ile dobrze mi wiadomo to wszyscy się mylicie.
Więc w skrócie mówiąc zastanówmy się nad tym co robimy ludzie.
"Możesz szczekać, a i tak mnie nie ugryziesz,
jestem gdzieś wyżej i stamtąd już Cie nie słyszę.
Nawet słowem o Tobie nie wspomnę.
Bo nie ważne ile byś pierdolił, mnie to nie boli już,
na te słowa i ściemę opada zbyt gęsty kurz."
Miuosh