Aaaaaaaaaa ! <3
a wiec dzis dluga big nota bedzie wiec przygotujcie sie.. opiszem tu wszystko totallnie taki pamietniczek :D
Noo wiec wczoraj pojechalam do limanowej doo Oli bo chcialysmy isc na wystawe < tak tak to ta co zdj w ferie robilismy > no i poznalam jej mame i jej brata kacpelka < tak wiem ze ma na imie mikolaj > ale jest taaaki slodki <3 poszlysmy na wystawe potem z jej mama do rosmana i po gazetke lego do smyka :D potem poczolgalysmy do wenecji na seeejki kawowe mniam <3 no coz ta baba mnie przeraza < tak chodzi mi o wlascicielke > hmm co bylo potem ?:D nie pamietam ale w sumie to chyba wiem ! poszlysmy ale gdzie.. bo ja na 13 do fryzieera sie na farbowanie koncowek umuwilam ;d i poszlysmy do fryziera (wybacz mi Izoo za moje "WIEM!" ktore mialam pomyslec ) ii mialo byc niebiesko zielono fioletowo rozowe koncowki ale jednak sa same fioooletowe <3 mniaaam <3 hm no nie wiem co teraz a jednak wiem.. poszlysmy do limonki przechodzac kolo jackowki wspominajac i rozmawiajac wkolko no no i zamowilysmy sobie kawe mrozoną :D aa mniam byla pyszna i coo :D rozbudzilam sie wkoncu <3 potem przyszlysmy do jej domu i musialam zjesc obiad ( ona mnie nie kocha ! karze mi jesc ! ) wiec zjadlam troche zupy i placka jakiegos i sook mniam byl <3 noo i juz sie rozpisalam a to poczatek , potem wymyslilysmy ze ja zostane u niej na noc ale nie mialam ubraz wiec ona miala przyjsc do mnie ale jej mama nie chciala jej puscic wiec moja mama wpadla na kawe i sie poznalyy :D i iiii i co ?! puscila ja! tak kolo 20 bylysmy w domu poszlysmy na spacer do rynku boo ola chciala poznac Bajtka i posiedzielismy z nim sobie a jeszcez najpierw tymbark ;D no no i bylo ok potem 21;30 czas wracac do domu, ola sie boi krzyczymy przez rynek i bartek z pawlem ida z naami kolo floradu ola musiaaala siku i miala faze i krzyczala " zostaje na 3 dni bo mam 3 pary majteek "potem pawel zabral mi bandamke a ja mu czapke kolo beeaty domu byla slodka kicia maala cala czarna z bialymi skarpetkami i wogg i chcialam jego nazwac skarpetka ale nie wyszlo bo im sie na podobalo ;c łee no coż nazwalismy go nikuus i tak zostal kotek nikus sliczny jest i kochany i taki mniam <3 tesznie za nim strasznie ale co bylo dalej mow ania bo ci miejsca zaczyna brakowac :D no wiec szlismy potem usiadlismy sobie na drodze ale ciagle jechalo jakies auutko ble ;c wiec wstalismy i poszlismy dalej i usiadlismy przed moja droga do domu bo wtedy juz nei jezdzilo duuzo autek :D i siedzielismy i rozmawialismy sobie do 22;25 i potem oni nas odprowadzili pod dom bo ola musiala siku i zrobila i poszlismy ich odprowadzic pod droge i oni nas odprowadzili pod drzwi znoowu i usiedlismy sobie na murku i rozmawialismy :D kolo 23 poszli do domu i napisali potem sms ze oddali kota w dobre rece ale nikogo tam nie bylo, a wiecie co najlepsze ! pawel zabral mi bandamke.. i troche nam odwalalo potem poszlysmy niby spac kolo 2 napisalam do izy gadalysmy z nia na teel a potem na skypie o lol co sie dzialo a co ona musi teraz o nas myslec ( POZDRAWIAM IZE <3) i poszlysmy sobie spac a co nalepsze ?! ola bala sie spac sama i polozyla sie obok i trzymala mnie cala noc za reke, skopalysmy sie nadwzajem baardzo bardzo ałć ałć ale i tak mi sie dostalo pzeciez ze sie pcham ałć noo ! ale nie wazne obudzliysmy sie o 7;55 po czym o 8;40 obudzilysmy sie nzowu i obudzilysmy baartka i ize po czym oboje chyba nas zabic chcieli ;d no coz bywa czasem :D poszlysmy znowu wstac i wstalysmy o 10;30 a o 11 mialysmy byc na rynku no coz nie wyszlo o 11 napisalam ze bd o 12 a o 12 zeby przyszli po nas ;d i przyszedl z kuba ;d z ktorym rozmawialam w nocy jako bartek ;d haha dobre nie ? no coz oni sie nabrali ze oni spia u nas haha dobre nie ?:D no i kolo 13 bylismy na rynku a ten kuba to malo mowny cala droge z ola wspominalam noc ah byla dobra :D no i siedzielismy na rynku potem na rzeke po piciu a mi sie siku chcialo wiec do gminy do mamy po czym rozmowa z mama bartka o kolczyku w wardze kolorze wlosu i kolczyku w nosie :D haha dobre ja i kolczyk w nosie ;d a potem spowrotem do nich i wiatr i klotnia z ola moja kochana curką o jej ojca < tak jestem ojcomatka na raz > tragedia wiem ;c potem pozegnanie po mile spedzonym czasie z Arkiem Bartkiem Pawlem Kuba Danielem Mna i Ola <3 no coz nie bylo kota , powrot do domu zjedzenie obiadu i trampolina a biedny bartek znowu na podlopien zeby sie z ola pozegnac, zbierala sie burza to jeszcze arek z kuba przyszli i siedzielismy na drodze arus i karty i nasza raznowa hahahaha dobre nie ? pamietacie to ? :D ja tak hah ;p no coz wkoncu zaczelo padac poszlismy na podworko potem ja z ola i paskiem bartka na trampolinie a on siedzi w mojej bluzie ;d oddal bluze a ja mu pasek, zaczelo padac wiec oni uciekali, zaczelismy sie zegnac i przytulac, o jak slodko bylo a ola to juz chyba plakala, ach <3 jutro znowu Olus u mnie bo na kurs samoobrony hahaha uwaga jestem grozna , a oni jednak pojechali z moja mama, kolo 19 odwiezlismy ole do domu nie wyszlo bym u niej zostala a szkoda ;c tesknie skarbiee <3 curko ma najdrozsza ;cdo zobaczenia jutro a dzis koniec notki <3 zdj z wczoraj i dzis bd na fejsiee napewno <3
DOBRANOC