oo tak hej misie :))) po paru przemysleniach i moim zawaleniu 3 dni stwierdzilam
ze 3 dni rozpusty zamienia sie dla mnie w ciezka prace wiec od jutra zaczynamy :) dzialanie jak kiedys ;D:)
motywacja. pozytywne nastawienie ;)
i nowe obietnice. :)
jestem zla na siebie za te 3 dni. ale wiem ze dam rade i napewno sie nie poddam bd walczyc az uzyskam swoj cel ! moje marzenie ! to jest to !
dziekuje wam bardzo ze mnie tak wspieracie ! to dzieki wam mam wiecej motywacji :) :* jestescie naprawde cudowne <3 :*
ma ktos pomysl co na sniadanko ? : *
cwiczenia dzis wykonane <3 :)