Na zdjeciu ja i mój Hefalumpek - Weruś
jak zauważyliscie
zmiana wystoru bloga, bo...
bo zmiana nastroju...
bo tak ładniej...
bo ktoś powiedział, ze to wina miłości(!)...możliwe...
bo ktoś powiedział, że dzieki miłości oczy widzą kolory...
, ze dzięki miłosci nawet czerwony sie podoba...
a mnie się podoba....
i to bardzo....
ale to nie jeste taka miłość...
to nie jest miłosć do kogos....
raczej do " czegos "
co daje mi życiowego powera...dzięki temu świat jest bardziej kolorowy
i żywszy
i weselszy...
i lepszy
a to wszystko zrozumiałam dzięki Tobie
dzięki Tobie...S...,dzięki Tobie K..., i Tobie P...
dziekuje wam:*
wiem, ze wyda to wam sie śmieszne, ale wy jestescie tak daleko ode mnie a ja tutaj taka sama jestem...
...Prawdziwy przyjaciel to ten, który rozumie to co kochasz i cieszy sie razem z Toba, nie wazne czy on takze to kocha, czy nie...
POzdro dla wszystkich komentujących:*:*:*:*:*:*:*
PS. Jak notki są za długie, to piszcie, bede pisała krócej.....
ale to musiałam napisać
;);););)