jestem...
ale jakby mnie nie było...
wpadam tylko na chwile, byscie nie pomyśleli ze o was zapomniałam...
troche się pokomplikowało w moim życiu...
i jeszcze ten dzisiejszy sen...
całkiem wybił mnie z rytmu...
czuje ze popełniłam jeden z większych błedów w moim życiu, który zawazy na mojej przyszłości...
a was przy mnie nie ma...
i to z mojej winy...
S., K., P., R., - wybaczcie, że zrezygnowałam, ale musialam cofnąc sie o pare duzych kroków do tyłu, aby odzyskac pewne osoby no i siebie...
nie zanudzam was więcej...
wpadne moze niedługo ale nie obiecuje...
Alchemisy Project - We gonna tak U
na poprawe nastroju...
szkoda, ze nici z jutrzejszej imprezki...
byle do 21-ego
POZDRAWIAm wszystkich którzy mają siłe tu zaglądać
3majcie sie