Z Kingą:*
Wiem, wiem.
nie-wy-raź-nie!.
I co z tego?.
Mnie się podoba.
1.
Jest sześć różnych uśmiechów.
Jakich?. Nie pamiętam. Sama wymyśle.
Tak żeby było "po mojemu". O!
pierwszy- kiedy się z czegoś cieszymy:)
drugi- kiedy się z czegoś bardzo cieszymy:):)
trzeci- kiedy udajemy, że jest nam wesoło.
czwarty- uśmiech przez łzy...
piąty- kiedy uśmiechamy się do kogoś.
szósty- nie wiem. Bez uśmiechu?.
no!.
2.
Kalkulator uczuć.
Z miłością jest tak: jak się ją dzieli, to się ją mnoży.
A ja z matmy cienka jestem.
Widzę, że znalazłeś sobie "Julię"?.
Nieważne. Tyle!.
3.
Żeby było więcej.
:p
elektrycznie obojętna.
(za dużo na lekcjach chemii przebywam).
Że ktoś milczy nie oznacza, że nie cierpi.
Ewelinka:*
Pozdrawiam!.