photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 KWIETNIA 2012

lubię kontrolę

moge myslec tylko o jedzeniu, jedzenie jedzenie jedzenie jedzenie jedzenie jedzenie jedzenie jedzenie jedzenie jedzenie jedzenie.

nie jestem w stanie na dluzszy czas skupic sie na czyms innym, musze widziec co kto je i jak, obliczyc kalorie, co ja jutro bede jesc i pojutrze, co za tydzien, znow obliczac, kalorie kalorie kalorie. JEDZENIE, JEDZENIE, JEDZENIE.

 

to zaczyna mnie przerastac, 2 lata to dlugo. pamietam dobrze pierwszy dzien, haha teraz mnie to smieszy, caly dzien pilam tylko herbate, no dlugo tak nie pociągnelam mowiac szczerze, psychika szybciej mi siadla niz cialo, i uswiadomilam sobie dzis ze ja juz chyba nie umiem normalnie, od tamtego czasu przeciez tyle sie wydarzylo, przestalam sie odchudzac, przytylam, i co z tego skoro nadal MUSZE sie martwic o to co jem, ja MUSZE sie przejmowac. uswiadomilam sobie tez ze ja nie tyle co chce sie glodzic (albo rzygac), ja tego potrzebuje. mam zjebana psychike no trudno sie mowi. moze tu nie chodzi o to cale odchudzanie, tu chodzi o kontrole, ja musze miec kontrole nad wszystkim, ciezko mi jest utrzymac kontrole nad moim zyciem to wybralam sobie jedzenie, proste. LUBIE KONTROLĘ.

 

jesli ktos to czyta, pozdrawiam serdecznie. trzymaj sie, dasz rade i powodzenia ;)

Komentarze

Junior ugly8body taaak, pierwsze dni były w porównaniu do tych żałosne .: )
02/05/2012 18:11:32

Informacje o anorex


Inni zdjęcia: :* cooooooonePo trosze, po trochu. ezekh114Ja coooooooneJa coooooooneNa motorze coooooooneW Toruniu coooooooneJa coooooooneButelkowe u kuzynki coooooooneW kościele cooooooone:* cooooooone