Wieeem. Wszyscy teraz zdjęcia takowe mają.
Ale - tłumacząc się - czułam wielgachną potrzebę przedstawienia powodu dlaczego spoglądając na tą choinkę nie mogę za chłolerę obronić się od ataku głupawego uśmiechu [patrz: grzywa i ogon konika + nitkowe lejce]. Oj kochane dzieciństwo.
now, everything is everything
what is meant to be will be
after winter must come spring
change, it comes eventually
~a w duuuuupie to wszystko paniee.
nie chwaląc się – zmądrzałam odrobinę ^^
‘U nas w domu tak jeszcze świętami chyba nie pachniało.’ Hy.
Bawcie się miśki kolorowe.
xxx