Miłość jest prawdziwa wtedy, gdy zetrze się w walce z koszmarem życia, gdy kosztuje drogo, gdy trzeba o nią walczyć i coś poświęcić...
"Cóż zresztą znaczy: "Kocham Cię" ? to za mało, stanowczo za mało.
"Kocham Cię" to zaledwie preludium, pierwsze zdanie tysiąc stronnicowego
poematu. To tylko uchylona drzwi pałacu z tysiącem komnat, pierwszy krok ku
gwiazdom. Ku niemym gwiazdom"
"Ale czy jestem godna, by mnie kochano? By on mnie kochał?"