Taaak ;) Zapomniałam o fbl...
Aaa tyle zmian, a czasu brak, żeby to wszystko jakoś zebrać w całość.
Ostatnimi czasy moim ulubionym zajęciem stało się... SPANIE :D
W między czasie odwiedziłam moją ukochaną Itkę <3.
Od ostatniego wpisu nastąpił taki zwrot mojego życia o 180 stopni. Ale w tę pozytywną stronę.
To, o co mam do siebie żal... Nie, nie żal. Tylko... W każdym razie taka już jestem, że komuś kto przyciągnął moją uwagę, a jeżeli działa to także w drugą stronę, staram się dać, jak najwięcej mogę. Nie chciałam, by było to kosztem tego, co do tej pory było dla mnie tak MEGA MEGA ważne, ale cóż... Jedno jest życie ;)).
W każdym razie wiem, że to na pewno początek czegoś nowego.
Odświeżyłam choć na chwilę pamięć o sobie i jeszcze pewnie za jakiś czas to zrobię, a tymczasem do zobaczenia!