No i nadszedł koniec....
Wspominam wakacje i az chce mi sie plakac...
Tak duzo sie wydarzylo...
Tesknie za tymi wszystkimi wykretami...
Zdjecie z Jarosławca...
Konkretnie to spod supermarketu Netto w Darłówku...
Przedawkowaliśmy napój eneretyzujący...
Affff....
Cudownie było tego dnia mimo iz zakoczył się łzami....
Justin dlaczego te wakacje tak szybko minęły?!
Wam też?
Łolaboga za szybko...
Zdecydowanie to były najfajniejsze i najkrótsze wakacje mojego życia....
Powtórka za rok...