moje życie teraz wygląda jak to niebo...
zachmurzone, ale wiem, że kiedyś na pewno sie rozpogodzi ; )
czasami mam ochote rzucic to wszystko w kąt!
oderwać sie od tego wszystkiego!
ale później dochodzę do wniosku że muszę być silna i wytrwać..
to daje mi siłę!
ale nietylko to...
God is my co-pilot!
pzdr dla mojego piłkarza..który, niestety, ale chyba zna mnie tylko z tej złej strony.........
:*