'Bóg zapładniał ludzkie serca tylko niemożliwymi marzeniami...'
Obejrzała reklamę... był na niej pewien piłkarz... nie pokazywał jaki jest świetny, że jest najlepszy... Nie promował żadnego produktu typu buty, dezodorant, czy cokolwiek innego... Coś o wiele prostszego, a może trudniejszego...? Właśnie to dobre pytanie... Promował jak sprawić by ktoś miał uśmiech na twarzy... Dziecko, które nie jest w pełni sprawne... ale ma marzenia jak każdy z nas... Jak grać w piłkę, kiedy się nie ma obu nóg...? Czy w kosza...? Właśnie IMPOSSIBLE IS NOTHING... Dzięki Messi, że potrafisz być fajnym gościem, a nie tylko lansować się nową bryką, dziewczyną czy czymkolwiek innym... Szczerze, bardzo mi to zaimponowało... jeeeej, zagrać z Tobą na jednej murawie, pewnego stadionu, a uprzednio wyjść przez tunel... raz w życiu zobaczyć jak wygląda to uczucie... musi być wspaniałe...