Zaczynamy nowy rozdział :)  

Witam :)

Wracam po małej przerwie, musiałam wszystko przemyśleć a sprawdzając liczę odwiedzin chyba opłca mi się prowadzić tego bloga ;*

Pozdrawiam/ Angel :)

  Był wy­palo­nym do połowy pa­piero­sem. Roz­kle­kota­nym po­lone­zem. Zad­ra­panym ko­lanem. Był mi­siem pluszo­wym z oder­wa­nym uchem i kieliszkiem wódki. Był połama­nym pa­raso­lem. Szcze­niakiem od­da­nym do schro­nis­ka. Pus­tym miej­scem w tro­lej­bu­sie. Był noc­nym koszma­rem i po­ran­nym ka­cem. Był ni­kim. Tyl­ko dla mnie był wszystkim.





A co będzie gdy pew­ne­go dnia się od­naj­dziemy na no­wo? Co zro­bimy gdy będzie za późno? Gdy każdy z nas będzie miał rodzinę, pracę, dom, poukłada­ne życie. Co będzie wte­dy ... ?






To, że pomysł jest głupi, nie znaczy, że jest zły.




Nie przeszkadza mi jak ktoś mnie nie lubi. Tak wyglądam, tak działam, taki mam charakter i tak się odzywam. Ponoszę tego konsekwencje i jest mi z tym dobrze.

 



Mam w sobie taką wielką potrzebę zmiany, że chociaż miałoby się to ograniczać do przestawiania mebli, to będę to robić!

 


Więc nawet, gdybym się zakochała, to bym tę miłość w sobie zabiła.

 


Każdy związek mogą zniszczyć ludzie z zewnątrz.




Zawsze zastanawiam się, co On by powiedział.

 


Kształtuje nas i wypełnia to, co kochamy.

 


Potrzebuję energii do życia i działania. Jeśli mi jej brakuje, wymyślam sobie coś, np. problem, zadanie do rozwiązania, co mnie pobudza, doładowuje.

 



Warto czasami stanąć z boku i zastanowić się jak jest naprawdę.

 


W zielonych butelkach na plaży najważniejsze są przecież białe karteczki papieru, które zapisano najważniejszymi listami.

 


Cała sztuka to mieć odwagę i energię, żeby coś zmienić. Może nie od razu cały świat, ale ten kawałek wokół siebie



Czy ktokolwiek tu jest? czuję się, jakbym mówiła sama do siebie wydaje się, że nikt nie wie, o co walczę.

A teraz idę sobie popłakać albo pobiegać po schodach, bo taka jestem niezrównoważona emocjonalnie.




Jedno Jego spojrzenie, a rzeczywistość staje się nierzeczywista.

 



Smutek zawsze nosi się w sobie bez względu na miejsce.

 



- a znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu, trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ?..
- uczucie gdy widzisz osobę, a nie możesz z nią być.
- dokładnie




Nie mogła pozwolić na to, by wszystkie dawne uczucia odrodziły się z popiołów. Spaliła ten most dawno temu, kiedy w końcu dotarło do niej,że za tą miłość zapłaciła za wysoką cenę.






Głos przeszłości. Głos, którego nigdy nie była w stanie zapomnieć. Barwny, słodki jak miód i melodyjny.





-Dlaczego ta dziewczyna zawsze ubiera się na czarno?
-Ma żałobę. Odeszły trzy najdroższe jej osoby.
-To przykre& A kto umarł?
-Jej Wiara w ludzi, Radość w sercu i Optymizm w duszy.




Jesteś strasznie sentymentalny.
-Być może i cóż w tym złego?! Ach, już wiem. W dzisiejszym świecie uczucia nie są modne. Ludzie wstydzą się ich, jednocześnie wyśmiewając bardziej wrażliwe osoby. Mogę być poniżany, ale nie zaprę się siebie.Uczucia to cząstka nas, ta najważniejsza. Bez niej jesteśmy niczym. Nie warto tak żyć. Ja tak nie chcę, nie potrafię& A czy ty chcesz? Wybór zależy tylko od ciebie.


-Co robisz?
-Rysuje.
-Co rysujesz?
-Serce.
Dlaczego ma tyle dziur?
-Bo to jest moje serce, zranione serce&

Mam dość udawania, że jest dobrze..wcale, że nie jest!

Kocham Go..no muszę sie z tym pogodzić.

No i na dodatek straciłam przyjaciółkę..bez żadnego większego powodu znalazła nowe towarzystwo o mnie gada jakieś głupoty..no cóż..

;(

Koniec żalenia się.

Pozdrawiam.