Trochę zaczyna mi się chcieć jeść. Ale waga ciągle spada, ciągle jest tylko mniej i mniej, a ja nie mogę tego zaprzepaścić. Jestem niepokonana.
*kilka ciastek
*35 gramów błonnikowych czipsów (takie male wafle ryzowe)
WAGA RANO:53.9!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!