photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 GRUDNIA 2012

osobowość mocna, jak kawa z eksp

Gdy tak patrzę na to wszystko, nachodzi mnie jedno przejebane pytanie: Ma ktoś polecić dobrego psychiatrę? Bardzo by mi się przydał.

 

 

Więc tak, biorąc pod uwagę to, że przejrzałam moje wszystkie poprzednie wpisy, wniosek jest jeden, WRACAM ;D

 

Przecież z tego wszystkiego można ksiażkę napisać, tylko czy ktoś by się odważył ją wydać? Jeżeli tak, to wylądowałaby w dziale ksiąg zakazanych ;D

 

Ogólnie jest zajebiście, aczkolwiek mogłoby być lepiej, ale to zawsze tak jest, nie powinnam narzekać ;)

 

 

Wypadałoby zacząć od początku, przynajmniej od początku tego co pamiętam, ale to tylko niestety garstka... Wspomnienia są w chlerę ulotne, dlatego postanowiłam spisać je dla potomnych. No chyba, że mi tu jakieś ACTA wparuje. wtedy będę miała juz przejebane ;D

 

Samochodowe ekscesy, w roli głownej Daniek ;*, Matt ;* i ofkors Ja:

"Czajnik się napić?! WTF?"

"Dżasta- ej, ale mamy zachmurzone niebo

Daniek- ej. sorry, ale to są drzewa-"

 

Kolejne samochodowe ekscesy, tym razem w wykonaniu mnie i Pana Jarosława ;*:

"J- ej, powiem Ci coś, JAKIEGO PTAKA OSTATNIO WIDZIAŁEM!"

"D- weź, nie rozPACZAJ ;)"

"J- Twój koc pachnie jak Kerfur ;O"

"J- Czekaj, czekaj, sok nosem mi chciał uciec"

"D- Fajne masz ucho

J- Ty nawet nie wiesz co to ucho widziało"

[jedząc żelki w kształcie krowy] "J- hmmm, smakuje jak kurczak <3", "J- Ej, bo krowa ma 4 żołądki nie?"

 

TO BYŁO DZIKIE ŻETĘ! <3

"j- Sarenka Barbi

D- foczka Barbinka

J- murzynek Barbi?

D- Barbikju ;D

J- Barbi de popkorn!"

 

no i oczywiście MARKARYNA!

 

 

 

 

 

jakoś niedługo później 

Daniek- Ej, właśnie się tak zastanawiam, ciekawe jakby było stepować <myśli i tupie nóżkami>"

 

 

 

Zabrze RLZ- "Daniek- północy żeśmy szli ;O" "rzeźka jesteś ;D"

W pociągu zaspany Daniek "e, jesteśmy w Rumuni? J- prawie, Sosnowieś wita..."




"jestem, iść, czas, już" ;D

 

 

Cudowny horoskop:

"osoba urodzona w tym dniu nie okazuje swoich uczuć, człowiek taki jest NIEDOROZWINIĘTY" <3- kocham to!

z tej samej serii:

"mogą spotkać cię czasem przeszkody, ale zawsze możesz liczyc na pomoc OPACZNOŚCI"

 

 

Stojąc sobie z Mattsem ;* opierając się o murki przy obwodnicy, tekst "Wyglądamy teraz jak dziwki"

 

 

 

Właściwie, dzisiejszy dzień był w miarę, randka z łóżkiem, wena, akwarium z rybkami na głowie i takie tam, ale noc mnie zryła doszczętnie. Takie rzeczy jakie ja się dzisiaj dowiedziałam to jest rzeźnia, serio ;D z automatu odechciało mi się spać ;P

 

 

 

P.S. nie wiem jak to możliwe, ale FREDKA LEŻY NA SZISZY! Głupeeeek ;D

 

 

 

Wybieram się do Dęblina <3 nareszcieeee! Już się nie mogę doczekać ;P

 

 

 

___________________________________________________________________________________________

edit 

 

 

po mniej więcej 15 muntach, Fredka sobie poszła, a Fiona zajęła jej miejsce i teraz FIONA ŚPI NA SZISZY :P