Minęły Święta.
Przeszedł też Sylwester.
Wprowadził odrobinę zamętu.
Mamy Nowy Rok.
Który przyniesie wiele dobrego, mam nadzieję.
Dalej nie wiem dokąd zmierzam.
Jednak mam pewność, że nie jestem sama - znalazłam przyjaciół.
Po tylu latach życia uważam to za osobisty sukces.
Więc nie pozostaje mi nic innego tylko trwać w radości dnia obecnego.
Bo trzeba cieszyć się życiem, póki jeszcze żyjemy.
Hasło na ten rok:
Odpoczniemy po śmierci.