Fajnie wtedy było, szukałyśmy sukienek, w sumie nie wiem na co.. ale chyba tak pod andrzejki, co prawda nic wtedy nie kupiłyśmy ale świetnie bawiłyśmy się, z Batko i Monią
Chodziłyśmy po mnóstwie sklepow, wygłupiałyśmy się i przymierzały mnóstwo sukienek, jak ostatnie debile- czyli w sumie norma, jak zawsze :)) Ale sukienki były cudne, w efekcie końcowym każda znalazła cos dla siebie, szkoda tylko że żadna nic nie kupiła, bo nie miała kasy :P
A teraz przydałoby się cos na sylwestra
PS. mam jakąś niespokojną rękę na tym zdjęciu, ciekawe dlaczego?! ;p
W.