photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
W pułapce miłości cz.4
Dodane 4 PAŹDZIERNIKA 2012
1905
Dodano: 4 PAŹDZIERNIKA 2012

W pułapce miłości cz.4

Boże-Pomyślałam i od razu na moje policzka wstąpiły rumieńce.: "Cześć przystojniaku, możemy w czymś pomóc." Musi mieć ze mnie teraz niezły ubaw. Zaśmiałam się cichutko pod nosem. Cała paczka spojrzała się na mnie. Amanda zapytała się, o co chodzi odpisałam jej na karteczce.

"Pamiętasz jak podszedł do nas Pan Chris przed lekcjami?''

''No zapytał się o drogę do sekretariatu. I co?''

''A pamiętasz jak Go przywitałam;>''

''O kurcze; DDD''

''No właśnie''

Zaśmiałyśmy się obie i wtedy Asia popatrzyła na nas jak na wariatki, podałam jej karteczkę, ale że to Asia i nie za bardzo potrafi śmiać się po cichu to wybuchłnęła śmiechem. Wszyscy spojrzeli na nią. A ja modliłam się, aby Pan nie wziął przypadkiem tej kartki do ręki.

-Przepraszam -Wydukała.

-No dobrze, wszystko podliczone, a więc przewodnicząca się nam nie zmienia. -Uśmiechnął się do mnie, a ja spuściłam wzrok speszona.

-Zastępcą zostaje Amanda Anderson i skarbnikiem David Brown. - Na te ostatnie nazwisko cała nasza paczka wybuchłnęła śmiechem. David skarbnikiem.  Gabriela popatrzył na nas wściekła, ale Tom popatrzył się na mnie z Uśmiechem.

-Gratuluję całej trójce.- Odparł nasz wychowawca, chciał coś dodać, ale Gabriel się wcięła i oskarżycielskim tonem zaczęła.

-Chce zobaczyć te głosy, bo to jest nie możliwe żeby cała ta trójka pożal się boże wygrała.- Aż mnie zmroziło od tego tonu.

-Proszę, podejdź.- Mówił do niej ciągle się uśmiechając tak jakby te oskarżenia nie dotyczyły jego.

Szła dość szybkim krokiem. Szczerze bawiła mnie ta sytuacja, ale trochę również przerażała. Nigdy nic nie wiadomo, jeśli chodzi o Gabriel. Spojrzała na wszystkie kartki i później na mnie. Teraz to się wystraszyłam na poważnie. Odeszła od biurka nie spuszczając ze mnie wzroku. Przeszedł mnie dreszcz.

-Czy ktoś jeszcze chce sprawdzić czy nie oszukałem?- Zapytał spoglądając na całą klasę. 

Wszyscy pokiwali głową, wtedy wstał i wyrzucił kartki do śmieci. Jego mina nie była już taka wesoła. Zaczął nam opowiadać, co będziemy przerabiać na biologii. W jakie książki się mamy zaopatrzyć. Później zaczęliśmy rozmawiać na różne tematy. Oczywiście nasza kochana ciekawska Asia musiała wypytać naszego nauczyciela o wszystko.

-Dlaczego akurat biologia?- Zaczęła.

-Nie chodziło mi o biologię. Mam ukończone studia medyczne. Ale los chciał żebym trafił do waszej szkoły.- Uśmiechnął się do Asi serdecznie.

-To tak jak Emily. Też chce iść na medycynę, ale się cały czas wacha.- Kiedy to usłyszałam zrobiłam się cała czerwona. Ale byłam tak ciekawa jak na to zareagował, że musiałam spojrzeć na niego. Od razu tego pożałowałam. Spoglądał na mnie z podziwem. 

Komentarze

stokrotka041 nie ma to jak wygrac z rywalka:):)
22/11/2012 10:09:42
lolaaax3 dopiero teraz znalazlam twojego fbl'a zaciekawila mnie ta historia i chyba bede tu zagladac czesciej ;)
17/11/2012 19:02:01
amazingstoryx3 Jak miło <33
17/11/2012 21:00:22

bajeczneopowiadania świetne:)
05/10/2012 21:43:42
amazingstoryx3 dzięki :)
05/10/2012 21:45:09