przy piątku

Tak, tak dziwnie mi jest kiedy boli mnie gardło, którego prawie nie mam. Tak dziwnie mi jest umierać z nudów w piątkowy wieczór i tak dziwnie jest nie mieć siły,żeby zrobić cokolwiek. Dziwnie jest czytać te wszystkie artykuły: ' w poszukiwaniu siebie'. Mam problem. Wiem,że mam problem. Wiem,że jeszcze długo nie pozwolę aby ktokolwiek został przy mnie dłuzej. NIE UMIEM. Nie umiem się dzielić i nie umiem myslec o drugiej osobie. Nie umiem się poświęcać.  Nie wyobrażam sobie wspólnego podejmowania decyzcji. NIE, nie, nie, Nie jestem egoistką. Za bardzo kogoś potrzebowałam. Za bardzo potrzebuję kogoś ciągle lepszego niż Ja, niż Ty. Ty byłeś dobry, i prawdopodobnie bardzo mnie kochałeś i prawdopodobnie byłam zakochana w Tobie. PRAWDOPODOBNIE nadal jestem, i jestem w 347637468324684838% pewna,że nigdy się do tego nie przyznam. Nie wiem dlaczego żyłam w przekonaniu,że zasługuję na coś więcej, ze marnuję się przy Tobie. Nie wiem dlaczego stałam się taką egoistką ale przynajmniej wiem dlaczego to wszystko odbija się teraz na mnie. No co zrobisz, nic nie zrobisz. 

Pozdro Gdańsk, pozdro Poznań!