Hejjjj ;***
Coś mi się trochę o tym ftbl zapomniało ^^
No więc dzisiajjj jakoś tak mnie naszło na głębokie przemyślenia i postanowiłam,
że muszę podziękować komuś, kto był ze mną od początku...
A zaczęło się od pampersów i wpieprzania trawy na Twojej działce... :D
No więc Gochaaa... Nie ma nic lepszego na smutek niż strzelanie sobie z Tb samojebek na sky xD
O naszej zajebistej zapiekance to już nie wspomne bo to dopiero był eksperyment naukowy ^^
Dziękuje za to, że jesteś i zawsze znajdziesz trochę czasu żeby wysłuchać takiego smutasa jak ja...
Doradzasz, próbujesz zrozumieć moje problemy, spojrzeć na nie z mojego punktu widzenia i pomagać jak tylko to możliwe :)
Wiem, że między nami bywało różnie, ale zawsze jakoś dochodziłyśmy do porozumienia.
Dziękuje za wszystkoo <3 ;*