niczym Pudzian i Najman przed walką ;D
hehe zdjecie jeszcze z sylwka ;p
tydzień minął zajebiście szybka jak zawsze..
ale fajnie we wtorek byłam u kuzyna i
poszliśmy na taką wielką gorke zjezdzać
na workach zajebiście było ;D
a najlepsza akcja była jak mi worek z pod
tyłka uciekł i zjechałm na plecach
powiem wam że to bolało ale wiecej radochy miałam ;D
no w życiu sie tak dobrze nie bawiłam na śniegu
jak wtedy no i jeszcze mam pamiątke po tym haha ;D
a jutro na osiemnastek do Moni
mam nadzieje ze impreza bedzie
udana ;D