W Radomiu w centrum. M1 bodajże ;D
No. A przed nami kubeczek z kfc. Żeśmy go zabrały żeby potem sobie nabrać xDD
To sie nazywa mieć głowe na karku xD
No. I ogółem wróciłam od Emiś a ona pojechała odemnie i byłam nad morzem nawet z Marcinem na tydzień ;*
I ciesze sie, że poznałam na żywo Emilke. Bo jednak gg to nie to samo. Z reszta ona tez sie o tym dowiedziała. :)