Ogólnie ..
To dziś się nudzę ..
O 16 wyszłam sobie na dwór z Zośką ..
Spotkałyśmy Mrówe ..
Dobra ..
Przeżyję to ..
Nie mam nic do niego ..
Ale potem przykleiły sięte dwie KURWY*
Bosz ..
Jak ja ich nie nawidzę ..
Myślałam,
że wydrapię im oczy.
Nie mogłam znieść już ich widoku,
to poszłam na chatę ..
Przez rozstaniem dostałam zaproszenie na uroo Mrówy .
Musiałam odmówić ..
Dlaczego ?
Bo biba jest w sobotę,
a ja w sobotę wyjeżdżam do Wroo .
A podobno ma być tam ciekawie .
No cóż ..
Może za rok .
No i wróciłam o 18 do domu ..
I tak się nudzę bez przerwy ..
Cya.
* Dosłownie !
Puszczają sięna prawo i lewo .
A mają dopiero po 14-16 lat .
Jestem zarąbista,
i napisałam mój pierwszy ' wierszyk ' . ( wybaczcie mi, że taki nijaki .. wiecie liczą się chęci )
Po co ?
Żeby podroczyć Kacpra,
że musi iść do szkoły,
a ja siędzę w domuu .
Jest godzina dosyć późna,
Gumka w majtkach dosyc luźna,
Czas wnet Cię wydyma,
Bo to bardzo późna godzina!
Ty się tam uczysz i nogami włuczysz,
gdy ja muszę wyruszyć ..
wyruszam daleko,
gdzie leje się mleko!
Więc zapadam w sen głęboki,
gdzie stos misiów ma gołe nogi.
Gdy ja będę tak słodko spać .
Ty przez zaspy będziesz gnać.
W szkole będziesz siedzieć,
jak ja będę w domu leżeć.
Będę obijać się dowoli,
a Ty będziesz pomagać kujonowi!
Potem pójdziesz na sale,
A ja będę miała dopiero śniadanie!
Wrócisz do domu zmęczony,
I tak dzień minie Ci powoli.