F
k .
Dziś w nocy miałam kłaczka w gardle,
i się dusiłam .
Masakra .
Nie dadzą mi się wyspać .
Obudzili mnie już o 9:23 .
No dobra ..
Muszę to przeżyć ..
Jestem wolna !
Starsi wyjechali ..
2 tygodnie bez nich .
Kocham taki stan <33 .
Jutro wszyscy idą do szkoły,
a ja będę na nich czekać do 16,
żeby wyszli na dwór ..
No i w ogóle ..
Ten idota [ Kacper ] skoczył na banię w zaspę śniegu .
Śmiechu było, że hoho .
Doobra ..
lecę oglądać dalej cośw TV .
Nara .