''A zwłaszcza stwarzała tę możliwość data, znana powszechnie i pamiętana, imienin pani cecylii, przypadająca na dzień 22 listopada.
Wtedy też trzeba było upiec zawsze jednakowy tort orzechowy, przyrządzić białą kawę z różnymi ciastami i wyjąć ze spiżarni dwie butelki porzeczkowego wina."
czy to że w "Granicy" na stronach od 16 do 22 jest aż 5 razy wspomniane o orzechach to nie jest przesada
oni tam nawet mają meble z drzewa orzechowego
ciekawe co jeszcze będzie o orzechach bo na pewno coś będzie ^^
w tle cicho gra muzyka, a ja udaję, że czegoś się uczę
małe chińskie toto tęskni