dziś powinien być foch z kwiatkiem na pb... za to, że się zwiesił jak rano usiłowałam dodać to foto
uciekły mi zdjęcia z tego naszego tamtego spacera z zeszłego roku...
ale za to się to cudo znalazło ;D
[moja wena chyba sobie gdzieś poszła i nie będzie takiej notki jak ta co miała być rano.]
to tak w duuuuuuuuuuuużym skrócie...
dzięki za tą wczorajszą sesemesową rozmowę, dokładnie w ilości 13 SMSów...
tak policzyłam ;D
chyba to nam serio było potrzebne...
chociaż tak właściwie to już dzisiejszą ;)
a ten ostatni sesemes mnie tak jakoś podbudował i uśmiecham się do siebie w środu
Aguś... nie wiem co mam powiedzieć na ten kawałek z zazdrością... przytul i buzi w czółko gratis jak zwykle
i ten no... napisałam Ci zresztą w esie
i serio to foto mi się podobie :D
i tak chyba się postanowiło znaleźć, żeby nam przypomnieć o tej nieszczęsnej pracy do napisania
a niektórzy to mają talent
szczególnie w kwestii zgadywania o kogo chodzi
xD