[i]...kubki trzy... kubki trzy...
mały, średni i duży...[/i]:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]
(który jest który sami zdecydujcie;) )
P.S. kiedyś były świnki ale ja mam tylko jedną (się znaczy różową :[wsciekly]:[wsciekly] /emota też różowa :p/ maskotkę świnkę, a dokładniej prosiaczka...) ale za to mam 3 prywatne, osobiste kubki :[mruga]:[mruga]:[mruga]:[mruga] to w nowoczesnej wersji będą kubki:D:D:D
[b]Wydarzenia bierzące:[/b]
esculea (błysnę hiszpańskim a co :[mruga]) - pozytywnie jest tylko ilość książek mnie przytłacza... bunt zrobie i nie będę nosić:[nie](!)
amor... - bez zmian... czyli jej brak... ale ja nie lubię być niezkochana więc jestem zakochna od tak dla własnego kaprysu i widzimisię:[zakochany]
saludable - a jakoś jest... tylko psyche nadszarpnięta przez szkołę:[zaklopotany] i brak snu:[spi] dają się we znaki...
Uogólniając na koniec...
pozytywnie jest ;););)
ale ja i tak chyba wolę wakacje...:[tanczy]