photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 SIERPNIA 2011

bezwlad.

idź już, nie chcę wyrządzić Ci krzywdy.

łzy na krawężnikach. własny obłęd dociera do mnie paczkę fajek i butelkę wina później. beauvillon, ostatnia butelka, ta schowana na 'specjalną okazję', wiemy oboje, że czekała na Ciebie, tak samo jak ja. uparcie wraca ta jedna myśl, tamten niepokój w palcach, niecierpliwość dłoni. nocą widzę krew, krew na moim ciele, w każdym miejscu, ktore czuło Twój dotyk. miałam się pozbierać, miałam pozbierać się dla niego, przy nim. owijam się szczelniej jego koszulą, mojemu egoizmowi daleko do tego zdrowego. 

chcę przestać, ale to jak choroba, chcę przestać, ale nie potrafię. nie dotrzymałam obietnicy, nie dotknę sufitu, nie będzie polowania na obłoki. może jedynie obłoki dymu przed twarzą, zbyt dużo zbyt mocnych fajek, kołatanie serca odbija się echem od pustych ścian. deszcz nie zmywa ze mnie niczego, patrzenie w sufit nie daje spokoju. 

tej nocy na nowo przeżywam śmierć s.

bo to że nie krzyczę już Twojego imienia przez sen, nie znaczy, że o Tobie nie pamiętam.

 

nie potrafię mówić o uczuciach. potrafię tylko o nich płakać. bezgłośnie.

Informacje o ainederry


Inni zdjęcia: Dylemat ? ezekh114Mola. ezekh114:* patki91gdPodobny ? raffaelloJeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24