Pół roku bycia tylko dla jednej osoby. Czuje się zmęczony. Brakuje mi życia, samego w sobie. Czas coś zmienić. To jest najlepszy ku temu czas. Więc do roboty...
Może ktoś sprawi, że wreszcie zacznę się szczerze uśmiechać.
Nikt mi już nie zmarnuje życia i koniec z użalaniem :)