photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 PAŹDZIERNIKA 2014

W sobotę rano budzę się i co?

Nie potrafię ruszyć głową. Myślę "a, pewnie krzywo spałam".

Pojechałam na zajęcia z dziećmi, na których oczywiście mogłam tylko wydawać polecenia - dobrze, że mam na tyle ogarnięte dzieci, że zrozumiały sytuację i dały sobie radę same.

Potem trening z Ygrekami, który przesiedziałam i zdjęcie właśnie z niego - wtedy ból szyi nie był jeszcze tak okropny.

Późny wieczór i cała noc z soboty na niedzielę dopiero były tragedią. Każda pozycja snu przynosiła mękę, a kiedy wreszcie udawało mi się jakoś ułożyć i zmrużyć oko - znów budził mnie przeszywający ból, z którego aż leciały mi łzy po policzkach.

Więc rano - kierunek: szpital. Lekarz mnie obejrzał, później rentgen, diagnoza: kręcz szyi. Wykupiłam w aptece leki przeciwzapalne i rozkurczające, które w pewnym stopniu przyniosły mi ulgę.

Niedzielę spędziłam w łóżku i mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie lepiej.

Póki co moją szyję zdobi kołnierz usztywniający, a twarz od czasu do czasu grymas bólu, który odganiany jest uśmiechem wywołanym słowami "Kocham Cię Skarbie najmocniej na świecie! Jesteś moim szczęściem!".

Dobrze Cię mieć :)

Komentarze

sendzior Duzo zdrowka :*
27/10/2014 7:18:05
agniieszkaa01 dziękuję ;*
27/10/2014 17:04:19

~mietek adidasik <3
27/10/2014 1:39:39

Informacje o agniieszkaa01


Inni zdjęcia: Ile dioptrii ? ezekh114Martwa natura ? ezekh114Zasieki. ezekh1142025.06.05 photographymagic5 / 6 / 25 xheroineemogirlxDroga do morza czerwonego bluebird11:* patkigdDeszcz >:-( kalisiak:) dorcia2700Nad morzem slaw300