Niby się uczę.
A tak właściwie to boli mnie brzuch.
I w sumie muszę skończyć artykuł i zrobić milion innych rzeczy.
Ale zawsze lepiej jest porozmawiać.
O śniegu. Deszczu. O pogodzie. O godzinie. I minucie też.
O momentach. Dobrych, złych, przeszłych i przyszłych.
O dzieciach, kolorach, o innych dziewczynach i ogólnie ludziach.
O biciu serca i drugim końcu świata.
Wszystko inne można odłożyć na później.
I tak wiem, że będzie dobrze.
Tak czuję.
#poetka