Z kiedyś ;)
fot ia
Znów dziesiejszy dzień nie zbyt udany.
Od rana do południa pomogłam rodzicom w pomidorach, taki upał,że....m a s a k r a biednego psa wzięłam to padł xD
o 18 poszłam na spacer z psem,m a s a k r a ;/ skończyły się wolne spacerki - zaczęły się spacerki na smyczy ;/
o 20:30 na wyspe ;oo lol ;o nie dość,że ciemno to komary i bąki żarływ sumie to wody przybyło trochę. Mam jakieś pozostałe fociaki,ale wstyd dodawać ..okropne;x ale jakiś plus,dowiedziałam się wreszcie od J. co się stało z Focusem...cóż tak myślałam...dziwaczne to troche,ale prawdziwe. Myślałam że w 21 wieku takie sytuacje nie mają miejsca,a jednak =o
**jeśli ktoś ze znajomych chce wiedzieć to niech pisze na PW**
ogarnę Was jutro.
Tylko obserwowani przez użytkownika agnieszkq
mogą komentować na tym fotoblogu.
Bosz pomidory ;x;x;x
twój to chociaż ma krótkie futro ; >
o czemuż to ? ucieka ci bestia ?
trza sie było wysmarować żelem na komary :D
a wyspę widać ? tzn.można na nią wejść ? :D
ciekawe co to ....