Przygotowania na 1 listopada.
w czwartek ostatnie porządki na cmentarzu.
dziś mąż zamontował zamówione okna.
montaż w dwa dni w dwie osoby.
stan surowy zamknięty na ten rok.
więc plan spełniony. :)
Ile to kosztuje poświęcenie,nerwów zdrowia
I pieniędzy
ale plan na ten rok z pomocą rodziny i znajomych zaliczony.
dziękuję wszystkim. jestem bardzo wdzięczna. :)))
hip hip hura. : )))
" Noszę ciężar mej straty non stop
a dziś, dołączę do wron " /