Dwa miesiące i żadnej notki... Cóż...
Zmieniło się bardzo wiele. Zbyt wiele, by o tym pisać.
Ale w zasadzie nic dziwnego- zmienia się wszystko wokół. Prawie wszyscy podostawali się na studia tam gdzie chceci i rozjeżdżają się po całym kraju.
A ja?
Co z tego, że mam np. 91% z podstawy z polaka (taak, jest się czym chwalić, skoro dotąd mój rekord wynosił jakieś 60% :P), skoro i tak nie będę studiować tam gdzie chcę i czego chcę...
Po burzy. Tydzień starczył, by się rozpogodziło. Znów słońce w moim życiu i znów piszę wiersze....
Jutro ponownie na obóz. Tym razem okolice Giżycka!
Będzie radośnie. Musi być! :)
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika agnes103.