Właśnie tak, za to, że on nigdzie nie chwali się tym zdjęciem,
to-to-to-- To ja sie pochwalę bo uważam je za słooooodkie, bo w końcu z moim lubym ;**!
Najwspanialszy,
Najprzystojniejszy,
Najbardziej wyrozumiały,
Najukochańszy,
Najzabawniejszy,
Najsłooodszy <mniam>,
Najmilszy,
Najbardziej opiekujący się,
Najbardziej kochający,
Móóóój Luby! :))
Fajnie, że mój.. i to naprawdę trzeba być niezłą dżagą, żeby mieć takiego na stałe ;P!
-mogłabym tak wiecznie :))!
Oprócz tego, że bardzo lubię francuski i wypracowania z francuskiego (mówi o tym godzina pisania ów posta) to poza tym jest okej. Co z tego, że powoli czuję jak moje oczy zamieniaja się w jakies grube stare okulary, które noszą babcie po 100.. ?!
.. Hmmm... coś mi nie starcza Maoam'ów przed noskiem...
Nadzieja,
że Milka Arbuzowa wróci do sprzedaży
powoli spada w przepaść, albo zostaje przygnieciona Maoami!
Tonight
I'mma get a little crazy
;)