"Czasami nadal mam to uczucie. Bezradność pomieszana z żalem i wściekłością. No ale co można zrobić, jak Bóg da ci szansę, a ty ją spierdolisz? Są dwa wyjścia: albo będziesz pluć sobie w brodę, albo podniesiesz czoło i wyjdziesz naprzeciw kolejne srace, jaką gotuje ci życie. Wtedy podniosłem głowę, chhociaż ledwo wiedziałem, że ją mam. Z biegiem lat okazało się, iż człowiek jest silniejszy, będąc dzieckiem, niż gdy staje się dorosły."
Tęskni się za tym co było dobre. Chyba nie muszę mówić jak tęsknie za tym co było tak cholernie wspaniałe?