Humor dalej nie taki
Za tydzień testyTak się boję ich...bo przecież zależy od nich to gdzie później pójdę do szkoły...JejQ trzymajcie kciuki prosze was
Na zdjęciu jestem z DominisiąPłakała bo jej niechcący uderzyłam...bo nie widziałam jej z tyłu...
Oj ale wybaczyła mi szybko...
Fotke robiła Martusia na naszej słynnej sesyjce niedzielnej
Ja tu siostrze przytulam a teraz mi by się przydało żeby ktoś tak przytulił i powiedział, że będzie wszystko ok...
Jedynym miejscem w którym zapominam o tym co się dzieje jest szkoła...dziewczyny z klasy tak mnie rozśmieszają że masakra...
Chociaż pośmieje się...
Dzisiaj na godz.wychowawczej pan pytał która to zaba co tak rechotała pod pokojem dyr.
No to kończę bo przynudzam....
pozdrawiam
Spróbuj choć raz odsłonić twarz
I spojrzeć prosto w słońce
zachwycić się po prostu tak i wzruszyć jak najmocniej...
Nie bój się bać, gdy chcesz to płacz, idź szukać wiatru w polu
całuj noc w najwyższą z gwiazd, zapomnij się i
tańcz
Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.
Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.
Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.
Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.
(Wisława Szymborska " Nic dwa razy")