w poniedziałek do Olii ;***
wreszcie zbacze ta twoja czerwona łepetynę ;]
i moją też pomalujemy ;PP
mam tylko nadzieje , ze Rihanna nie wniesie pozwu przeciw tobie, bo bedzie lipa ;D
przełamałam sie.
co bedzie to będzie.
mówi sie 'trudno' i żyje sie dalej..
wnerw jak nie wiem.
tyle planów, ekscytacji, załatwiania, odliczania dni ... i ktoś zjebał.
teraz mam to w dupie, już za późno.
po prostu nie będzie powtórki.
koniec tego rozdziału.
UNhappy ending.
początek wakacji bardzo udany ;D
spiew Karola, jazda z Michałem, kombinacje Kamila, kreatywność z Pati .... taaak bylo dobrze.
szkoda że reszta wakacji nie idzie po mojej myśli , ale mam to gdzieś.
(tak naprawde to nie, ale bardzo chciałabym miec to w dupie, oj jak ja bym chciała ... )