zanim ukradniesz jej
ostatni kolor ze snu
zanim gdy na chwilę zamknie oczy znikniesz
zabierz jej
zabierz jej
zabierz jej z ręki nóż
ona ma siłę
nie wiesz jak wielką
będzie spadać długo
potem wstanie lekko
zanim zrozumiesz jak bardzo kochałeś ją
(...)
ona zapomni zapomni już świat twych rąk
zanim będziesz próbował
odkupić ją słowa
zaobaczysz jak na drugim brzegu rzeki
spokojnie
spokojnie
spokojnie stoi z nim
ona ma siłę
nie wiesz jak wielką
umierała długo
teraz rodzi się lekko
nie dla ciebie