Wczoraj....wydawało się, że to normalny dzien, a może nawet cudowny, ale było tak jedynie do 20:00...
O 19:30 poszłam nakarmić chomika i przyniść mu na góre jego nową miseczke itd. itp. Przyniosłam, i zaczęłam go głaskać o on zaczą piszczeć....tak jak zwykle z resztą. Poszłam na dół do mamy...o czymś zaczęłysmy gadać i o 20:00 moja mama (razem ze mną) poszłyśmy do Louis. A ona sobie leży w tym samym miejscu co ja ją widziałm pół godziny temu.Moja mama zaczęła ją głaskać i wyjęłą ją z klatki....okazało się, że ona nie żyje BOŻE to było okropne...jak to zobaczyłam...to jej martwe ciałko
Ryczałam cały dzień i całą noc i jak sobie o tym przypomnę znowu płaczę. Ona od początku wyglądałąm na chorą, ale....czemu tak szybko odszedła!? Nie miałam jej jednego dnia! Na szczęście mama kupi mi dzisiaj nowego chomcia, ale i tak nigdy nie zapomnę mojego pierwszego chomiczka Louis. Tak się do niej przyzwyczaiłam!!! Ludzie....ja po prostu w to nie wierzę! Teraz mój pokój nie kojarzy mi się z niczym dobrym (oprócz ze ścianą...)! Żaden chomik nie będzie tak jak Louis. Od razu jak ją zobaczyłam widziałam, że jest chora. Dziwnie chodziła (STARSZNIE dziwnie!) i miała sklejone futerko, ale czemu tak szybko!? Boże...nigdy się z tego nie otrząsnę...dobrze, że przed...
...śmiercią zrobiłam jej zdjęcie. Kiedyś jeszcze je dodam. Już nigdy nie będę tą Adą co wcześniej....jak widzę to jej martwe ciałko w mojej to mi się coś robi
Zawsze jak to sobie przypominam ryczę! Nie mogę...jestem tak zrospaczona, że nie wiem co piszę
Kocham was wszystkoch....
Niedługo jadę po nowego chomcia....
Louis...zawsze będzie(sz) w moim sercu [*]....
Na teraz piosenka Gone Too Soon....
Jak kometa,
która rozbłyska
na wieczornym niebie
Odszedła zbyt szybko
Jak tęcza,
która blednie
w jednej chwili
Odszedła zdbyt szybko
Lśniąc, skrząc się
i jasno świecąc
za dnia jeszcze tutaj
a pewnej nocy odchodzi
Jak zgubione słońce
w pochmurnym popołudniu
Odszedła zbyt szybko
Jak zamek
zbudowany na
piaszczystej plazy
Odszedła zbyt szybko
Jak cudowny kwiat
który jest poza twoim zasięgiem
Odszedła zbyt szybko
Urodził się by zabawiać, inspirować
by zachwycać
za dnia jeszcze tutaj
a pewnej nocy odchodzi
Jak zachód słońca
który umiera wraz
ze wschodem księżyca
Odszedła zbyt szybko
Odszedła zbyt szybko