To MY...
No więc sylwek był fajny oprócz jednego incydentu, ale o tym później.
Cudne było spanie w sypialnie w której było -100 stopni i kradnięcie żarcia XD i oglądanie niewiadomo czego i picie szampana i wszystko z wami moje wy najdroższe
Oglądanie z wami polsatu... i śmiania się z "I love ciacho!" i "Kto mnie głaska?- Szwagier Karaska"
I to spanie tylko 3 godziny...od 6 do 9 ^^
A teraz smutna rzecz...
Jak juz każdy wie MJ miał się ukazać własnie w Polsce, w Warszawie, w Polsacie, a tego nie zrobił....
Jak już się skończył sylwester w polascie, a MJ nie wyszedł zaczęłam płakać...później Ola i Ela....ale to jednak dopiero teraz czuję, że moja nadzieja legła w gruzach. Ja...trudno to przyznać, ale nie wierzę w to tak bardzo jak dawniej. Wcześniej ja poprostu byłam pewna...parzepraszam...wiedziałam, że On się ukaże, a jednak się myliłam....oczywście nie musi akurat ten wielki powrót być właśnie w Polsce, ale na to, że właśnie tu będzie też wiele było dowodów. Teraz dopiero czuję pustkę w sobie...jestem tak smutna, że zaraz się rozpłaczę...przepraszam...ja już płaczę Moje życie się zmieniło od tej pory...to dziwne uczucie
Mam ochotę się zabić tak jak to wczoraj już próbuowałam, a raczej dzisiaj....nie zrobię jednak tego bo mam wiele powodów do cieszenia się moim cudownym życiem i ważnymi dla mnie osobami. Ale ja już dłużej nie wytrzymam
Czemu...CZEMU byłam tak głupia i dobiero tak późno...tak starsznie późno go pokochałam?! ZA późno....
Żałuję tego tak bardzo, że wszystko bym zrobiła by cofnąć czas
-Czego ja bym słuchała gdyby nie ON
-Kogo plakaty bym miała na ścianach gdyby nie ON
-Co by się stało z "kącikiem uwielbienia" (są w nim 4 filmy i 3 książkiaz o Jackson rzecz jasna i napis w ramkach " M.J" i serduszko obok czarne) gdyby nie ON
-Z kim bym nosiła kolczyki gdyby nie ON
-O kim bym rozmawiała gdyby nie ON
-Na jekie tematy bym się kłóciła z tatą gdyby nie ON
-Co bym robiła gdyby nie ON
-Kogo bym "próbowała" naśladować w tańcu gdyby nie ON?
-Jaką bym miała ksywkę gdyby nie ON?
-KIM BYM BYŁA GDYBY NIE ON...
-...