Po co nam to wszystko?
Po co te marzenia?
Po co zachwyty?
Po co chwile których nie można zapomnieć?
(Przecież wiesz, że już nie kocham...niby?)
Kochajcie póki macie czas...
Ja wam to mówie.
Dziś przekonałam się jak fałszywe mogą być ludzkie uczucia
i jak podstępny los.
(jakoś to będzie(?))
Wakacje?
Nawet zapomniałam, że trwają.
Boję się początku roku... brr
Co będzie to będzie (?)
Ic? heh! WITAJ!
Trzeba być mną...!
Do miłego.