Pogoda w końcu dopisuje.. Można trochę pobyć na dworze..
Ostatnio sporo się dzieje u nas.
Jestem w 27 tygodniu ciąży:) udało się nam i strasznie się z tego cieszymy ;D
niestety ciąża od początku jest w jakimś stopniu zagrożona i źle ją znoszę.
Cukrzyca ciążowa.. Dieta, mierzenie poziomu cukru, kontrole w poradnii diabetologicznej..
Nie ja pierwsza i nie ostatnia, a dla maleństwa zniesie się wszystko.
No i plus dla mnie, bo przytyłam 2,5kg:) a pamiętam, że w pierwszej ciąży o tym czasie miałam już na plusie 10kg.
Mateusz przechodził bunt dwulatka.. Łooo matko! Co to się działo! żadnym rodzicom nie życzę takiego buntu.
Na szczęście już mu trochę przeszło. Nadal zdarzają się furie, ale są one związane raczej z jego ciężkim chrakterem. Idzie to rozróżnić ;)
W tym roku czeka nas sporo imprez rodzinnych;) pierwsza już za tydzień, ślub cioteczki:) musiałam sprawić sobie sukienkę ciążową, teraz polowanie na buty.