Bezbronny uśmiech ? Uśmiechasz się dlatego żeby nikt nie poznał że jest chujowo. Wszystko traci jaki kolwiek sens. Nie wiem po prostu nie wiem. Niby jest okej. Ale jednak nie. Czemu ? Właśnie bardzo dobre pytanie. Nie czułam się tak przez ostatni miesiąc tak jak się czuje teraz. Jedna wielka pustka. Chcę jednak osiągać swój cel i to zrobie. Tylko po co te spiny ? Żale ? Ciągłe pytania? Po co ? Chce spokoju. Tyle ludzi naiwnych i fałszywysz. Ale na to nic nie poradze. Odizolować się na pare dni trzeba od tych idiotów wszystkich. Tylko kiedy jak teraz zaczęło się poprawianie ocen, i wszystkie sprawy są ważniejsze niż to co chce robić naprawde. Po co się wysilać , po co te rozmowy. Jak jest zero efektów ? Trzeba żyć dalej. A czuje że od roku stoję w miejscu. To bezsens, ale tak właśnie jest. I tylko ja to mogę zminić.
ello.